MÓJ KOSMETYK WSZECH CZASÓW: Olejek do masażu migdały i papaja Alterra

Witam Was w jakże deszczowym dniu!

Jak Wam minął weekend? U mnie było dość ciepło, tylko wczoraj troszeczkę się zachmurzyło.

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić super olejek do masażu o różnych zastosowaniach dostępny w stałej ofercie Rossmanna.

Zapraszam na krótką recenzję :)

ZAPACH: słodki, owocowy, bardzo przyjemny

FORMUŁA: wodnista

POJEMNOŚĆ: 100 ml

DATA OD OTWARCIA: data styczeń 2017 roku

OPAKOWANIE: produkt dodatkowo zapakowany w kartonik, zamknięty w estetycznej szklanej buteleczce z plastikową niezacinającą się pompką

KOLOR: żółty, przeźroczysty

CENA: około 18 złotych, w promocji dostępny za 15 zł

Opis producenta: Olejek do masażu Migdały i Papaja Alterra. Zawiera oliwę z oliwek BIO i olej sezamowy BIO. Zapewnia poczucie harmonii i relaks. W poręcznym dozowniku. Kosmetyki Alterra naturalne z kompleksem olejów BIO. Wszystkie kosmetyki marki Alterra opracowane są w oparciu o zasadę odpowiedzialnego obchodzenia się z naturą.

Każdy rodzaj skóry wymaga indywidualnej pielęgnacji. Olejek do masażu Alterra pielęgnuje skórę starannie wybranymi, naturalnymi olejami roślinnymi, takimi jak zimnotłoczony olej jojoba BIO i oliwa z oliwek BIO z pierwszego tłoczenia. Skóra staje się wtedy aksamitnie gładka i delikatna. Wartościowy olej z awokado BIO i relaksujący olej sezamowy BIO wyczuwalnie chronią skórę przed utratą wilgoci, a naturalny olej migdałowy i drogocenny olej z pestek winogron długotrwale dostarczają jej wysokowartościowych kwasów tłuszczowych nienasyconych i witamin. Bogaty olej sojowy BIO i pielęgnacyjny olej z kiełków pszenicy nadają skórze gładkość, a jednocześnie zapewniają jej elastyczność. Skóra staje się miękka i gładka. Przy stosowaniu olejku do masażu „Migdały & Papaja”, dobroczynne dla skóry i regenerujące ją masaże mogą wspomagać ukrwienie i zmniejszać napięcia mięśni. Owocowy zapach tropikalnego owocu papaja rozpieszcza zmysły.

Produkt marki Alterra spełnia surowe kryteria wyznaczone przez organizację NaTrue:

• Posiada certyfikat kosmetyku naturalnego
• Zawiera kompozycje zapachowe i ekstrakty z surowców naturalnych
• Nie zawiera syntetycznych barwników ani substancji konserwujących
• Nie zawiera również silikonów, parafiny i innych produktów na bazie olejów mineralnych
• Jego tolerancja przez skórę została potwierdzona dermatologicznie.

Stosowanie: po myciu, kąpieli pod prysznicem lub w wannie. Olejek do masażu nanosić na jeszcze wilgotną skórę. Wtedy olejek najlepiej się wchłania. Umożliwia to długie masaże.

Skład: Glycine Soja Oil*, Ricinus Communis Seed Oil*, Sesamum Indicum Seed Oil*, Olea Europaea Fruit Oil*, Persea Gratissima Oil*, Prunus Amygdalus Dulcis Oil*, Simonsia Chinensis Seed Oil*, Triticum Vulgare Germ Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Helianthus Annuus Hybrid Oil*, Parfum**, Limonene**, Linalool**, Geraniol**, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Citral**, Helianthus Annuus Seed Oil, Carica Papaya Fruit Extract*, Tocopherol, Lecithin, Citronellol**, Farnesol**.

*z rolnictwa ekologicznego (dotyczy ingredients)

**składniki naturalnych olejków eterycznych (dotyczy ingredients)


Produkt wegański.

Wyprodukowano w Niemczech.

MOJA OPINIA

Zalety produktu:

• skóra po jego zastosowaniu jest gładka i miękka;
• stosując go jako "olej" na włosy -> są pięknie, odżywione, błyszczące, na drugi dzień nie są przetłuszczone;
• stosowany jako dodatek do kąpieli (2-3 pompki) zmiękcza wodę i dobrze nawilża skórę -> po takiej dawce nawilżenia nie muszę się codziennie balsamować, wystarczy co 2 dzień;
• nie zapycha skóry;
• nie powoduje powstawania podskórnych ropnych krost;
• łagodzi podrażnienia po goleniu;
• jeżeli nakładam go przed myciem na włosy (na około 1 h) to potem zmywam go maską czy odżywką do włosów.

Wady produktu:

• butelka dość ciężka;
• przy mokrych dłoniach butelka może łatwo się wyślizgnąć;
• butelkę trzeba non stop myć (po użytkowaniu), ponieważ oprócz na dłoń wylewa się na butelkę.

Ocena: 5/5

Zdecydowanie jego kolega (również olejek z alterry) opisywany wcześniej TUTAJ ma konkurencję.

Oba produkty są świetne. Jedyna różnica między nimi to cena.

Jeśli ktoś boi się zapachu migdałów w tym kosmetyku, bo np. kojarzy się z aromatem do ciast -> to nie ma czego! Zapach jest nieziemski.

Jak się Wam sprawdzają olejki Alterra? Do czego ich używacie?

Pozdrawiam, Ania :)