MÓJ KOSMETYK WSZECH CZASÓW: Olejek do ciała antycellulitowy brzoza i pomarańcza Alterra

Hejka wszystkim!


Dzisiaj chciałabym Was zaprosić na recenzję produktu do "zadań specjalnych" w obrębie ciała. Produkt, który dziś wezmę pod lupę został poddany szerokiemu spektrum zastosowań. 
Stosowałam go w miejsca wymienione przez producenta. Stosowałam go również jako:

  • olejek do zmywania makijażu (twarzy, oczu i ust);
  • olejowania włosów przed myciem;
  • przy podrażnieniach od golenia maszynką;
  • do nawilżania twarzy na dzień (pod makijaż);
  • do nawilżania twarzy na noc (zamiast serum);
  • na szorstkie pięty;
  • bezpośrednio parę kropel do wanny (zamiast późniejszego balsamowania)






Zapraszam serdecznie do czytania!



ZAPACH: orzeźwiającej pomarańczy

FORMUŁA: wodnista

POJEMNOŚĆ: 100 ml

WAŻNOŚĆ OD OTWARCIA: data grudzień 2016 roku

OPAKOWANIE: szklane (trochę ciężkie); z estetyczną szatą graficzną; zawiera plastikowy dozownik, który się nie zacina.

KOLOR: pomarańczowy

CENA: zakupiłam w promocji za 18 złotych; (cena regularna około 25 złotych ).






Opis producenta: Olejek do ciała antycellulitowy brzoza i pomarańcza Alterra. Sprężystość i gładkość z ekologiczną oliwą z oliwek i ekologicznym olejem jojoby. Potwierdzalnie gładsza i bardziej sprężysta skóra. Każda skóra zasługuje na indywidualną pielęgnację. 

Olejek do ciała został opracowany aby zapobiegać widocznym objawom cellulitu. Skuteczna formuła pielęgnacyjna z naturalnym olejkiem z limonki i witalizującym ekologicznym olejkiem z pestek moreli łatwo się wchłania, a w połączeniu z masażem wspomaga usuwanie toksyn i łagodzi efekt skórki pomarańczowej.




Z natury czyste oleje roślinne takie jak bogata oliwa z oliwek extra virgin oraz wspomagający właściwe nawilżenie, tłoczony na zimno ekologiczny olej z jojoby dostarczają skórze dodatkowej pielęgnacji, dzięki czemu staje się ona bardziej sprężysta, elastyczna i gładka. Ekologiczny olej z miąższu owoców rokitnika zwyczajnego zaopatruje skórę dodatkowo w witaminy i wartościowe nienasycone kwasy tłuszczowe. Owocowo - cierpki zapach naturalnych olejków eterycznych uskrzydla i witalizuje zmysły.

Nie zawiera syntetycznych barwników, substancji zapachowych i konserwujących. Bez silikonów, parafiny i innych związków olejów mineralnych. Tam gdzie to tylko możliwe, zastosowane składniki roślinne pochodzą z kontrolowanych biologicznie upraw i dziko rosnących zbiorów. Produkt nie zawiera substancji pochodzenia zwierzęcego.





Stosowanie: Olejek nakładać w miarę możliwości dwa razy dziennie na jeszcze wilgotną skórę, wmasować obficie preparat w wybrana okolicę intensywnymi, kolistymi ruchami.


Skład: Glycine Soja Oil*, Simmondsia Chinensis Seed Oil*, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Prunus Armeniaca Kernel Oil*, Olea Europaea Fruit Oil*, Vitis Vinifera Seed Oil, Persea Gratissima Oil, Limonene**, Betula Alba Leaf Extract*, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Ruscus Aculeatus Extract, Citrus Aurantium Dulcis Oil, Citrus Aurantium Dulcis Peel Oil, Citrus Nobilis Oil, Parfum**, Actinidia Chinensis Seed Extract, Hippophae Rhamnoides Oil*, Tocopherol, Citrus Medica Limonum Peel Oil, Citrus Aurantifolia Oil, Helianthus Annus Seed Oil, Helianthus Annus Seed Oil*, Rosmarinus Officinalis Extract*, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Citral**, Linalool**, Geraniol**.
*ingredients from certified organic agriculture,

**from natural essential oils.


Dobra tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie.


MOJA OPINIA

Zalety produktu:

  • cudowny pomarańczowy zapach - idealny na letnie wieczory;
  • nie podrażnia;
  • nie uczula;
  • bardzo dobrze nawilża podrażnioną skórę;
  • delikatnie zmniejsza pojedyncze pasma cellulitu;
  • wydajny, pomimo wodnistej konsystencji;
  • skóra jest gładka, lśni, ma ładniejszy koloryt;
  • nie zawiera sztucznych barwników i oleju mineralnego (parafiny);
  • nie brudzi ubrań na kolor pomarańczowy;
  • szybko się wchłania.
Wady produktu:
  • wysoka cena;
  • szklana butelka, która łatwo może ulec zniszczeniu;
  • konsystencja zbyt wodnista;
  • delikatnie może lepić się do ubrań.



Podsumowując zastosowanie:

  1. Olejek do zmywania makijażu (twarzy, oczu i ust): bardzo dobrze radzi sobie z tuszem (niewodoodpornym), jak i cieniami i kreską. Nie podrażnia oczu. Matową pomadkę z ust ściąga błyskawicznie. Podkład rozpuszcza się w kilka sekund. Konieczne jest jego późniejsze zmycie - najlepiej ciepłą wodą i żelem do mycia twarzy.
  2. Olejowanie włosów przed myciem: na długości od połowy ucha ku końcom. Na tę długość nakładam olejek dwukrotnie z małą przerwą czasową. Za pierwszym razem nakładam większą ilość (3 pompki) i delikatnie wmasowuję we włosy. Delikatnie przeczesuję włosy grzebieniem z szerokim rozstawem "zębów". Zaplatam warkocz i niczym nie przykrywam. Po upływie 20 min, rozplątuję włosy i ponownie nakładam produkt (1,5 pompki) i rozczesuję. Znowu odczekuję 20 min i rozplątuję warkocz, przeczesuję włosy na całej długości. Olejek zmywam szamponem. Nie używam odżywki. Włosy po naturalnym wyschnięciu są lejące, sypkie, nawilżone, lśniące, miękkie w dotyku. 
  3. Przy podrażnieniach od golenia maszynką: po kąpieli. Na zacięcia pierw stosuję Octenisept, a po 2 -3 minutach olejek. Nie podrażnia wrażliwej skóry po goleniu.
  4. Do nawilżania twarzy na dzień (pod makijaż): po tradycyjnym oczyszczeniu twarzy rano używam produktu na całą twarz, nawet parę razy nałożyłam pod oczy i na powiekę. Nie uczula, nie podrażnia. Nie powoduje wysypu grudek ropnych. Nadaje kolor skórze zmęczonej i zszarzałej. Potrzebuje 15 minut czasu na wchłonięcie się. Utrzymuje makijaż cały dzień. Podkład się nie roluje. 
  5. Do nawilżania twarzy na noc (zamiast serum): wykonuję nim masaż twarzy, szyi i dekoltu.
  6. Na szorstkie pięty: 1 pompka na każdą piętę. Stopy są delikatnie zregenerowane, nawilżone. Są przyjemne w dotyku.
  7. Bezpośrednio parę kropel do wanny (zamiast późniejszego balsamowania): 1,5 pompki do 1/3 napełnienia wanny. Często tak robię, gdy nie mam ochoty na balsamowanie. Skóra jest delikatnie nawilżona, np. mimo stosowania wysuszającego żelu pod prysznic.

Ocena: 5/5


Znacie ten produkt marki Alterra? Jakie są Wasze doświadczenia z tym produktem?


Pozdrawiam,
aniuska1807 :) 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

TAG: Too much information

Projekt zero - omówienie 12 etapów czyszczenia toaletki z kosmetyków.

Masło do ciała o zapachu rózowego grejpfruta The Body Shop