Krem uniwersalny Nivea

Cześć! Przychodzę do Was po krótkiej przerwie z małą recenzją popularnego kremu Nivea. Ten krem kojarzy mnie się z beztroskim dzieciństwem. Od lat obecny w moim domu. Nie wiem, czy wśród nas Polaków znalazłby się ktoś - kto by powiedział, że nie zna tego kremu.

Nie używam go codzienne na twarz, bo to by groziło zapchaniem porów mojej skóry (mieszana) - prowadzi do powstawania bolesnych, ropnych zmian na skórze. Bardzo dobrze sprawdza się w przypadku podrażnień okolicy nosa (ciągłe wycieranie go chusteczką). Równie dobrze natłuszcza suche miejsca w okolicy łokci, kolan, za uszami oraz pięty.

Zapraszam na recenzję! :) 



ZAPACH:  od lat ten sam, przyjemny

FORMUŁA: gęsta, tłusta

POJEMNOŚĆ: 50 ml

WAŻNOŚĆ OD OTWARCIA: 12 miesięcy

OPAKOWANIE: plastikowe, niehigieniczne

KOLOR: biały

CENA: około 5 złotych (kupiłam w Superpharmie za 3,49 zł.


Opis producenta: Krem Nivea - najbardziej uniwersalny krem cieszący się zaufaniem od pokoleń.
Doskonały dla całej rodziny - idealny do stosowania wszędzie tam, gdzie skóra potrzebuje pielęgnacji i ochrony. Zawiera łatwo przyswajalny dla skóry Eucerit, który czyni ją gładką i zadbaną. 



Produkt przebadany dermatologicznie.

Produkt niemiecki.





MOJA OPINIA


Zalety produktu:
  • ładnie nawilża;
  • wydajny;
  • do różnych powierzchni (stopy, dłonie, ciało, twarz);
  • różne pojemności;
  • dla kobiet i mężczyzn;
  • nie podrażnia.
Wady produktu:
  • zawiera parafinę;
  • zbyt gęsta konsystencja;
  • długo się wchłania;
  • może zatykać pory skóry przy cerze tłustej (bardzo szybko po jego zastosowaniu powstają niedoskonałości);
  • zostawia tłustą warstwę na skórze.

Ocena: 3,5/5


Jak się u Was sprawdza krem Nivea? Do czego go używacie?


Pozdrawiam,
aniuska1807 :) 

Komentarze

  1. Znam ten krem oczywiście. Fajny jest, jednak rzadko używam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PO tym poście zachęcam Cię do powrotu do tego kremu :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jest to dla mnie motywacja do dalszego rozwoju:) Odwiedzam każdego - kto pozostawi po sobie ślad!

Popularne posty z tego bloga

TAG: Too much information

Projekt zero - omówienie 12 etapów czyszczenia toaletki z kosmetyków.

Masło do ciała o zapachu rózowego grejpfruta The Body Shop