Balsam do ust Blueberry Blush Nivea

Drodzy Czytelnicy ;) Przychodzę z recenzją masełka do ust marki Nivea. Jest to moje drugie opakowanie w życiu, ale na blogu pierwsze. Uwielbiam je tak jak i wersję malinową. 

Zapraszam do czytania!

ZAPACH: słodki, jagodowy, przepiękny

FORMUŁA: gęsta

POJEMNOŚĆ: 19 ml

WAŻNOŚĆ OD OTWARCIA: 12 miesięcy

OPAKOWANIE: pojemniczek metalowy (dodatkowo zapakowany w kartonik z przeźroczystą folią), niehigieniczne

KOLOR: liliowo - różowy

CENA: około 10 złotych

Opis producenta: Blueberry blush balsam do ust wzbogacony o masło shea i olejek migdałowy. Formuła balsamu do ust Nivea z Hydra IQ. Zapewnia intensywne nawilżenie i długotrwałą pielęgnację. Rozpieszczająca usta formuła z aromatem jagody sprawia, że są one niezwykle miękkie i pełne blasku.

Sposób użycia: dla niezwykle miękkich i intensywnego nawilżenia. Rozprowadź odpowiednią ilość produktu na ustach. Tylko do użytku zewnętrznego. 

Testowany dermatologicznie.


Skład:  Cera Microcristallina, Paraffinum Liquidum, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Butyrospermum Parkii Butter, Ricinus Communis Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Aqua, Glycerin, Glyceryl Glucoside, BHT, Aroma, CI 77891, CI 15850, CI 15985, CI 42090.

MOJA OPINIA

Zalety produktu:

• pyszny zapach, nie wyczuwam chemicznego aromatu;
• bardzo dobrze nawilża usta;
• nadaje delikatny połysk;
• bardzo wydajny;
• idealnie sprawdza się pod matowe pomadki;
• w składzie: masło shea, olej rycynowy, olejek migdałowy.

Wady produktu:

• cena;
• niehigieniczna aplikacja (palcem);
• nie wszystkie zapachy przypadną do gustu;
• w składzie: wazelina i parafina.

Ocena: 4/5

Jaką macie opinię o tych masełkach? 

Pozdrawiam,

aniuska1807 :)