Pod lupą: data ważności kosmetyków cz. 1
Witajcie Kochani!
Chciałabym Was dzisiaj zaprosić na post o dacie ważności kosmetyków. O tym na co zazwyczaj kobiety i mężczyźni nie zwracają uwagi. Najpierw stosujemy, później pojawia się reakcja alergiczna, a następnie człowiek myśli co zawiniło. Zapraszam dziś na część pierwszą, za tydzień ukaże się druga część.
Postów pod lupą ukazało się na blogu w liczbie 3:
WYMIANA CO 3 - 6 MIESIĘCY
Produkty do demakijażu twarzy, oczu i ust - do tych produktów możemy zaliczyć: płyny dwufazowe, mleczka, płyny micelarne, olejki do demakijażu, żele do mycia twarzy.
W pół roku powinniśmy zużyć te produkty, ponieważ ich głównym składnikiem jest woda. Wiadomo nie od dziś, że w wodzie rozmnażają się bardzo duże kolonie bakterii i grzybów. Może to skutkować podrażnieniem, np. błony śluzowej oka, ogólnym podrażnieniem skóry, okropnym świądem., Jeśli do tego towarzyszy im brzydki zapach - powinniście z nich zrezygnować.
Kremy do twarzy, pod oczy, serum do twarzy, olejki do twarzy.
Najlepiej sprawdzają się preparaty z obecnością pompki w opakowaniach produktów. Kremy pod oczy bezpiecznie jest stosować własnie w tym okresie. Gdy przekroczymy okres ważności może, ale nie musi pojawić się podrażnienie okolic wokół oczu. Może spowodować zapalenie spojówek.
Tusze do rzęs.
Bezpiecznie jest zmieniać tusz po 3 miesiącach. Myć co najmniej 1 x w tygodniu szczoteczkę delikatnym mydłem w płynie. Dzięki temu zmniejszamy, zapobiegamy rozwojowi drobnoustrojów w naszym kosmetyku. Nie zachęcam do przedłużenia trwałości tuszu np. przez dolewanie przegotowanej wody, rozcieńczanie tuszu płynem micelarnym. Eksperymenty mogą spowodować, że produkt będzie nietrwały - będzie się rozmazywał i osypywał się.
WYMIANA RAZ W ROKU
Szminki i błyszczyki.
Przeważnie satynowe i błyszczące są mniej odporne na drobnoustroje. Matowe są bardziej odporne, ponieważ długo wysychają. Jeśli tylko poczujecie nieprzyjemny zapach i zobaczycie rozwarstwienie produktu oznacza to że konieczne jest zakończenie jego żywotu.
Podkłady do twarzy.
Najdłużej wytrzymują fluidy w opakowaniach z pompką. Zdarza się, że w ciągu roku od otwarcia nie zmieniają zapachu i konsystencji. Fluidy w kompakcie, czy w musie gorzej znoszą bezpośredni kontakt z tlenem - utleniają się i zmieniają kolor na ciemniejszy.
Kosmetyki przeciwsłoneczne.
Co rok powinniśmy zmieniać kremy z filtrami UV. Trzymając taki kosmetyk nawet pod parasolem - promienie słoneczne i tak przenikają przez materiał pokrowca. Wtedy kosmetyk nie jest już w cieniu i nie jest bezpieczny dla skóry. Upalne słońce rozkłada filtry UV będące w kosmetyku. Takie działanie może powodować, że kosmetyk jest mniej skuteczny i nie ochroni nas tak jak byśmy chcieli. Zamiast pięknej opalenizny to można sobie sprawić piekącą, płomiennie czerwoną skórę.
Uważajcie na wykorzystywanie kosmetyków zgodnie z jego datą przydatności. Zapraszam za tydzień na drugą część postu.
Jakie macie sposoby na oznaczanie otwartych produktów kosmetycznych z datą ważności?
Pozdrawiam ciepło, Ania :)
Do tej pory nie oznaczałam kosmetyków , staram się pamiętać kiedy je kupiłam. Przydatny wpis. 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję za pochwałę! :) Zaczęłam oznaczać produkty kolorową naklejką - kiedy dany produkt otwarłam.
UsuńRzeczywiście istotne kwestie. Widziałam niedawno filmik ilustrujący rozwój bakterii na kosmetykach :D I choć zdawałam sobie z tego sprawę i staram się dbać o ich higieniczność to filmik pogłębił moje awersje :D Ale i tak zwykle robię własne mazidła w małych ilościach więc zużywam je zanim zasiedli się tam jakaś paskudna gromadka :D
OdpowiedzUsuńTeż takowy film oglądałam, dlatego też powstał m. in. ten post! :)
Usuń