Triki z życia kobiety 3# - drugie życie produktu: szampon do włosów

Witam Was bardzo serdecznie!


Zapraszam dziś na kolejny luźny post z cyklu: "triki z życia kobiety". Mam nadzieję, że ten krótki post będzie czytelny i przyjemny.

Zapraszam do recenzji produktu: TUTAJ



Czy zastanawialiście się kiedyś co można zrobić z niechcianym produktem kosmetycznym? 

W jaki sposób go wykorzystać, nawet gdy w działaniu jest daleki do ideału, ponieważ podrażnia i uczula bądź ma nieprzyjemny zapach? 

Po co wyrzucać kosmetyk nawet, jeśli jest praktycznie cały i niedawno kupiony?


To jakby wyrzucać pieniądze w błoto. Polacy są wiecznie narzekającym narodem na temat zarobków i pieniędzy. Wystarczy tylko przejrzeć, podliczyć rachunki ile wydajemy danego miesiąca na kolejne kosmetyki i ogólnie pojętą chemię gospodarczą. Wtedy należałoby produkty niechciane, niesprawdzające się na ciele, włosach czy twarzy zużyć w inny sposób.

Jaki? To za chwilę...

Jeśli chodzi o szampony do włosów mogą podrażniać skórę głowy, powodować łupież, plątanie włosów, czy nawet wypadanie włosów. Dlatego też warto znaleźć mu inne zastosowanie.

W swoim "dorobku życiowym" szampony stosowałam na wiele sposobów - jako:

  1. płyn do prania swetrów i delikatnej dzianiny: szczególnie, jeśli chodzi o pranie ręczne;
  2. płyn do mycia podłóg: szampon nadaje połysku na kafelkach, dobrze też domywa panele;
  3. płyn do mycia pędzli: nie zawsze każdy szampon się do tego nada, zbyt oczyszczający szampon może zniszczyć włosie pędzli;
  4. płyn do ręcznego prania dywanów: dywany po praniu mają miękkie włosie i ładnie pachną, odświeżają kolor włosia, dobrze usuwa zabrudzenia;
  5. płyn do mycia okien i luster: lustra i okna lśnią, dłużej utrzymują czystość, dobrze usuwają ślady pozostawione przez owady;
  6. mydło w płynie: tylko w przypadku delikatnego szamponu, inne stosowane w nadmiernej ilości mogą przesuszyć dłonie.



Jakie są Wasze pomysły i rozwiązania do zużycia niechcianego produktu?



Pozdrawiam, Ania :)

Komentarze

  1. Po co od razu wyrzucać skoro można wykorzystać w inny sposób :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jest to dla mnie motywacja do dalszego rozwoju:) Odwiedzam każdego - kto pozostawi po sobie ślad!

Popularne posty z tego bloga

TAG: Too much information

Projekt zero - omówienie 12 etapów czyszczenia toaletki z kosmetyków.

Masło do ciała o zapachu rózowego grejpfruta The Body Shop